„Kobieta w branży zdominowanej przez mężczyzn” – pisze o nas Tygodnik ANGORA.
– Odkąd pamiętam, tata dzielił się ze mną swoją pasją – wspomina Beata. – Opowiadał ciekawostki, pokazywał zdjęcia z winnic, które odwiedzał. Nasza winnica powstała 11 lat temu, gdy byłam w liceum. Wtedy marzyłam, by zostać lekarką (…). Trzy miesiące przed maturą zmieniłam zdanie. Wybrałam biotechnologię na Uniwersytecie Jagiellońskim, bo chyba gdzieś w tyle głowy cały czas miałam wino. Przemawiało do mnie, choć jeszcze nie byłam pewna, czy chcę się nim zajmować zawodowo.
– Plan jest taki, że chcemy być małą, rodzinną winnicą, staramy się budować jakość, markę i rozpoznawalność Domu Jantoń.
Zachęcamy do lektury całego artykułu – tutaj oraz śledzenia naszych przyszłych przedsięwzięć.